27 kwietnia koło fotograficzne odbyło się w pobliskim MINI ZOO.
Nasi modele nie odpowiadali na prośby "Stój!", "Nie ruszaj się!", "Poczekaj chwilę!", ale wystawiali naszą cierpliwość na próbę (podobno każdy fotograf musi być cierpliwy :)) Jedyny moment,
w którym przez ułamek sekundy nasze kochane zwierzaki nieświadomie nam pozowały, to było karmienie (specjalne jedzonko znajduje się w pobliskim sklepie).
Oceńcie sami jak poszła nam ta sesja w MINI ZOO.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz